Jako nowy rękodzielny bloger nie mam za wielu blogowych znajomości, więc nie jako nieśmiało zaglądam na inne blogi tematyczne, aby zobaczyć jak wprawnie to robić ;) Dziś miałam przyjemność zajrzeć do Maknety i tak oto trafiłam tam w dniu odpowiednim na środowe Wspólne Dzierganie i Czytanie bardzo spodobała mi się ta idea, aby móc podzielić się książkowo i społecznie zapoznać :) Mam nadzieję, że przyjmie mi się ten środowy zwyczaj, tym bardziej, że obiecałam sobie rzetelnie powrócić do ukochanego zaniedbanego czytania :)
(miejsce na angielskie tłumaczenie ;) )
Dziś chciałabym się podzielić książką, którą dopiero odkrywam: "Historia Kotów" Madeline Swan. Dostałam ją tydzień temu od bliskich przyjaciół na urodziny i jestem z niej szalenie zadowolona gdyż jako zakręcona kociara przemawiającą do swoich pociech jak do rozbrykanej dziatwy ;) cenie sobie każdą pozycję traktującą o kotach niekoniecznie jedynie w formie hodowlano-bytowej.
Książka ta jak sam tytuł wskazuje opowiada o kocich dziejach na przestrzeni wieków, od czasów starożytnych po współczesne, okraszona zdjęciami z różnych epok i przypowieściami o znanych i sławnych Kotach mających nie mniej popularnych właścicieli ;)
Czytając dziergam sobie żółty frywolitkowy komplecik zainspirowany tattingowym wzorem z 2/2014 nr "Il mio chiacchierino speciale gioielli", który to wraz z innymi numerami również dotarł do mnie urodzinowo tydzień temu dzięki przedzielności i sprytowi mojego ukochanego mężczyzny wspierającego wszelkie moje małe i nie co większe marzenia.